to wbrew pozorom bardzo fajny temat...
proszę sobie wyobrazić, że jedziecie po wymarzonego quada..., oglądacie go, wsiadacie, macie jazdę próbną i wszystko jest na tip top ... i "po starej znajomości" żeby było taniej, ktoś sprzedaje go Wam bez dokumentów bo przecież tylko lasem i polem jeździć będziecie.
Wracacie do domu, bierzecie na pakę drugą połówkę i z powiewem romantyzmu we włosach i brodzie wybieracie się las ... i zaczynają się problemy... tu się świeci, tam się świeci, tu zgrzyta a tam chlapie ... romantyczny wyjazd zakończył się pchaniem na piechotę do mechanika... a u mechanika kolejne cuda, oryginalne części to chińskie zamienniki, silnik ledwo z zatarcia dyszy, i tak dalej i tak dalej ... wracacie do Pana "starej znajomości" a on z wyrafinowanym uśmiechem mówi Wam, że to nie od niego Quad, nie kojarzy, nie pamięta, i zasada "do bramy a potem się nie znamy" nabiera nowego znaczenia ....
Podobnie jest z psami, mając dokumenty (rodowód oraz umowę) mamy gwarancje pochodzenia naszego psa, tego że skrupulatnie była przeprowadzona profilaktyka weterynaryjna, szczepienia, odrobaczania, przegląd miotu. Mamy 100% pewność że nasz maluszek to nie "chiński" odpowiednik psa od sąsiada bo przecież wygląda jak owczarek to na pewno jest owczarek.... otóż nie, wygląd to nie wszystko - wygląd to otoczka którą kupujemy oczami.
Co w przypadku choroby? Należy o tym bezzwłocznie powiadomić hodowlę! obowiązkiem hodowcy (oraz weterynarza) jest dojść co było przyczyną choroby. Bardzo ważna jest wtedy dokumentacja medyczna leczonego pieska, rozmowa z weterynarzem kierującym psiaka oraz analiza profilaktyki która miała miejsce w domu.
Szczytem bezczelności jest "umycie rąk" i zamiatanie problemu pod dywan.
Czasami błąd wychowawczy nowego opiekuna może okazać się narażaniem malucha na konsekwencje zdrowotne w życiu dorosłym np. przeciążenia w sporcie czy na szkoleniach w nieodpowiednich rękach, nadwaga która obciąża organizm, niedowaga i brak podstawowych elementów budulcowych w diecie psa adekwatnych do okresu w którym pies sie znajduje, brak odpowiedniego ruchu, monotonna dieta - wyjałowienie organizmu, nieodpowiednie środki do pielęgnacji lub całkowity jej brak,... powodów może być cała lista i ciężko wtedy rozmawiać o odpowiedzialności hodowcy za zdrowie psiaka ... ale nawet psy pochodzące z hodowli, mimo minimalizowania ryzyka wystąpienia chorób to nie "kopiuj - wklej" towar na półce sklepowej ale żywe zwierzę.
W przypadku ewidentnej choroby lezącej po stronie hodowcy (np. choroby genetycznej) należy niezwłocznie hodowle o tym powiadomić aby nie kojarzyć więcej tej samej pary ze sobą i ponownie przeprowadzić badania celem wykluczenia bądź potwierdzenia choroby.